Jeśli kliknąłeś ten artykuł, ponieważ myślałeś: „Byłem leniwy, ostatnio nie zrobiłem wystarczająco dużo, muszę zrobić lepiej…” Oto twoje ostrzeżenie: ten artykuł nie obejmuje tego, jak „być lepszym” . Dzięki pomocy trenerki produktywności Melissy Gratias niedawno odkryliśmy, że nie można być bardziej produktywnym, jeśli nie okażesz życzliwości swojemu obecnemu ja. Więc zamiast mówić wszystkie rzeczy, które powinieneś robić, powiedz „dziękuję mi” za otwarcie tego artykułu, aby się nauczyć.
Bycie produktywnym jest strategią długoterminową, a nie krótkoterminową poprawką. W rzeczywistości Gratias powiedział nam, że często ludzie odnoszący największe sukcesy czują się najmniej produktywni. Zwykle zapracowani lub przytłoczeni klienci szukający pomocy często mają skłonność do perfekcjonizmu. Brzmi znajomo? Cóż, niezależnie od twojej osobowości, poniższe wskazówki pomogą ci zbudować realistyczny i wielokrotnego użytku fundament, gdy będziesz dążyć do swoich celów.
dr Melissa Gratias
Trener produktywności
Od ponad 20 lat Gratias jest trenerem i doradztwem dla międzynarodowych firm wartych miliardy dolarów, a także indywidualnych przedsiębiorców indywidualnych, aby pomóc zwiększyć produktywność. Tworzy działające systemy, dzięki którym ludzie mogą osiągnąć swoje cele zawodowe w krótszym czasie i przy mniejszym stresie. Możesz skontaktować się z nią na jej stronie internetowej .
1. Zacznij od szczęśliwego pliku
Rozpoczęcie osobistego celu lub projektu pracy może zniechęcać, zwłaszcza jeśli brakuje Ci motywacji. Łatwiejszym sposobem na rozpoczęcie jest rozpoczęcie od autorefleksji. „Przypomnij sobie, ile już osiągnąłeś, ponieważ jest to fantastyczny motywator” – powiedział Gratias. Ale jak? Zacznij zapisywać (nawet drukować!) te e-maile, w których szef chwali Twoją pracę. Masz miły tekst od kogoś o tobie? Zapisz to. Co powiesz na przegląd wyników, który mówi, że jesteś atutem zespołu? Lub list miłosny od partnera? Weź te „szczęśliwe pliki” i przechowuj je w miejscu, do którego możesz łatwo wracać regularnie. „Twoje akta mogą wyglądać jak wszystko – moje notatki są wydrukowane na drzwiach mojej szafy i przeglądam je każdego ranka” – powiedział Gratias. Niezły sposób na rozpoczęcie dnia!
2. Twórz osie czasu postępów, a nie listy liczbowe
Teraz nie mówimy, że codzienna lista rzeczy do zrobienia nie jest pomocna ani nie służy do wyrzucania codziennego planowania, ponieważ ta następna rada może sprawdzić się w codziennych zadaniach. Tutaj uczymy się, jak zarządzać naszą energią i jak najlepiej wykorzystać kamienie milowe. „Chodzi o wypełnienie luki między tym, gdzie jesteś, a tym, gdzie chcesz być, kiedy pracujesz najlepiej” – powiedział Gratias. Nauczmy się, jak to zrobić:
- Zacznij od określenia, ile czasu zajmie ten cel lub projekt. Spójrz na kalendarz, a następnie wpisz daty rozpoczęcia i zakończenia.
- Określ małe kamienie milowe, które musisz wypełnić po drodze. Myśl taktycznie: jeśli Twoim celem jest znalezienie nowej pracy do grudnia 2022 r., Twoim pierwszym krokiem milowym może być aktualizacja CV do końca czerwca 2022 r. Następnym krokiem na początku lipca może być wzajemna weryfikacja CV. Jeśli masz wiele projektów roboczych, ustal, kiedy faktycznie możesz nad nimi pracować, zamiast po prostu zapisywać, że musisz je wykonać.
- Teraz, co najważniejsze, wybierając te daty zadań, zastanów się nad swoją energią: w jakich godzinach i dniach masz większe szanse na wykonanie tego zadania? Jeśli lepiej radzisz sobie z pisaniem rano, zablokuj ten czas na wykonanie wszelkiej korespondencji pisemnej lub zadań pisemnych. Jeśli pracujesz nad projektem pasyjnym, czy możesz zobowiązać się do 30 minut po pracy w każdy wtorek wieczorem? Co najważniejsze, nie planuj sobie robienia czegoś w piątkowe popołudnie, jeśli większość piątkowych popołudni jesteś wyrejestrowana lub zmęczony. Zastanów się nad świętami, urodzinami itp. Zadaj sobie pytanie, kiedy możesz realistycznie zrealizować coś.
„Unikaj narażania się na porażkę. Zaplanuj zadania wtedy, gdy masz najwięcej energii, a nie w chwilach niskiego poziomu energii” – powiedział Gratias. Dodała ważne przypomnienie: „Chcesz dla siebie jak najlepiej i podziękujesz sobie za proaktywność”.
Źródło: Kwadraty społeczne
3. Użyj systemu znajomych
Kolego, kumpla, przyjaciela — nazwij ich, jak chcesz, ale nadszedł czas, aby wybrać kogoś, kto pociągnie cię do odpowiedzialności za osiągnięcie swoich celów. Czemu? Bardziej prawdopodobne jest, że odniesiemy sukces, jeśli zobowiążemy się do kogoś innego, ale kluczem jest „kto”. Gratias podzieliła idealną kombinację, a badania potwierdzają jej teorię:
„Pragniemy połączenia, więc uwielbiam polecać system kumpli. Ale wybierz kogoś, kto ma inny zestaw umiejętności niż ty — kogoś, kto może rzucić ci wyzwanie. Najlepszą kombinacją jest ktoś, komu ufasz, podziwiasz i nie jest zbyt podobny pod względem osobowości ani umiejętności”. Pozwala to zobaczyć wiele perspektyw i uzyskać wgląd w to, jak inni zarządzają swoim czasem.
Możesz też odwzajemnić prośbę. Najprawdopodobniej ta osoba również ma cel, do którego dąży. Ustaw czas, w którym możesz sprawdzać swoje postępy. Im częściej się odprawiasz, tym więcej razy musisz powiedzieć „robię to” lub „nie jestem” i odpowiednio śledzić swoje postępy.
4. Efektywnie korzystaj z narzędzi do zarządzania zadaniami
Łatwo jest kupić najfajniejszy planer lub tygodniowy kalendarz, ale nie zapominaj: naszą misją jest bycie produktywnym przez długi czas. Dlatego Gratias zaproponował cyfrową aplikację do zarządzania zadaniami. „Chcesz mieć możliwość korzystania z niego gdziekolwiek jesteś, więc może to być trudne, jeśli jest na samoprzylepnej kartce”.
Teraz zastanawiasz się, jakich narzędzi powinienem użyć? „Użyj tego, co masz lub przynajmniej zacznij od darmowych wersji”, powiedział Gratias. Lubi zadania programu Outlook i Trello, ale nie ma znaczenia, którego używasz — o ile śledzisz swoje postępy i tworzysz kamienie milowe zamiast długich list. Jeśli szukasz więcej opcji, proponujemy Evernote.
5. Nie pracuj nad rozwiązywaniem problemów, których nie masz
Wiemy już, że porównywanie się do kont w mediach społecznościowych może mieć na nas negatywny wpływ. Więc jeśli chodzi o porównywanie tego, co powinieneś robić lub jak to zrobić, ważne jest, aby zadać sobie pytanie: „Czy naprawdę muszę się zmienić?” „Produktywność to wiedza, czego nie robić” – powiedział Gratais. „Jeśli nie potrzebujesz porannego smoothie, nie myśl, że musisz go robić… jeśli ścielisz łóżko tylko przez 80% czasu, w porządku!” Nie musisz dodawać rzeczy do swojego talerza (dosłownie i w przenośni) tylko dlatego, że ktoś inny jest na TikTok. Zwolennicy „tamtej dziewczyny”, patrzę na ciebie. Zacznij od małych rzeczy, bądź realistą i nie zapomnij potraktować swojego życia jako głównego punktu widzenia.
Tutaj znowu ważne jest, aby podążać za swoimi wzorcami energetycznymi i zaprojektować system, który będzie pasował do Twojego stylu życia. Na dłuższą metę przygotowujesz się na sukces, a to jest warte świętowania.